Archiwum 06 maja 2005


maj 06 2005 W trosce o wasze bezpieczeństwo.
Komentarze: 4

Dlaczego tak jest? Oj jak ja często lubię te pytania sobie zadawać i was nimi dręczyć. Dlaczego w życiu tak jest ze szukamy szczęścia w pogoni za nim zatracamy się na nasze wartości. Większość z nas marzy o spotkaniu osoby, z która będą dzielić się własnym szczęściem. Osoby, która będzie szczera, wierna, która nas nie oszuka, której będzie bardzo zależało itp. Itd. Ale najdziwniejsze jest to ze nigdy takich osób nie wybieramy wolimy uganiać się za ideałami bo sadzimy ze ten (ta) będzie inny ze, w końcu istnieją wyjątki od reguły i osoba która spotykamy chodź jest np. podobna do innych to mamy cicha nadzieje ze tym razem będzie inaczej ale nie jest w końcu zostajemy zranieni, oszukani i wykorzystani. Pozostawieni sami sobie z sercem spoczywającym w grobie, a na grobku z wyrytymi inicjałami osoby która nas oszukała, wykorzystała i porzuciła. Ktoś kiedyś napisał ze ”dążymy do tego co zabronione i zakazane”. Kiedyś o tym pisałem ale mnie chyba nie zrozumiano hihi. Czy wobec tego jesteśmy głupsi od dzieci. Dziecko jak się sparzy to wie ze ognia nie powinno się dotykać. A czy my z wiekiem zgłupieliśmy, ze sparzymy się na czymś ale dalej to samo wybieramy, i znowu się parzymy, w końcu ludzie zamykają się w sobie, ograniczają ”tzw. Dystans”. Kobiety obwiniają facetów ze są tacy czy owacy faceci, kobiety. Błędne koło dlaczego nigdy nie pomyślicie ze to nie jest tylko winna drugiej osoby, ale po części nasza za to jakiego wyboru dokonaliśmy. Sparzyliśmy się i choć wiedzieliśmy ze to jest już ”zakazane i zabronione” bo sobie sami tego bronimy, to pojawia się następna osoba w naszym życiu i my dalej wybieramy to co ”zakazane i zabronione” bo mamy skryta nadzieje ze będzie tym razem inaczej. Błądzimy w tym zagubionym święcie pogrążającym się w chaosie i zakłamaniu.

 

LABIRYNT (Samotność II) 03.08.2003

Me życie w pustynie się przemienia.

Niczym pustelnik,

utkwiłem w tym zakątku świata.

 Spragniony delikatnej powabnej miłości,

mej drugiej polowy bliskości.

Oczekuje wybawienia, zrozumienia.

W dni wielkiej samotności,

oczekuje przytulenia,

Mój umyśl tak bardzo spragniony miłości,

wciąż za czymś goni w tym labiryncie samotności.

 

Napisze coś czego nie powinienem pisać, za co każdy facet który to przeczyta by mnie zlinczował. Dlaczego bo napisze coś co jest prawdą, coś co ułatwi wielu kobietom układanie sobie związku z facetem. Wielu facetów właśnie działa w pewien schematyczny sposób, o którym kobiety nie wiedzą, później się zakochują i jak zostają skrzywdzone, dalej tego nie dostrzegają i obwiniają faceta ze jest taki czy owaki. A mianowicie jak rozpoznać czy facet ma szczere intencje czy was nie bajeruje, czy mu zależy i naprawdę was kocha. Hehe pewnie powiecie nie da się tego sprawdzić, o tuż da się sprawdzić, ale boje się o tym tu pisać bo faceci wykorzystują tą niewiedze kobiet i jeśli kobiety się o tym dowiedzą niektórzy zmienią taktykę. A wiec np. jest jakaś Małgosia i poznaje Jasia, Jasiu Ja potrafi nieźle zbajerować mówi jej wszystko to co wie że ona chce usłyszeć, przez to Małgosia myśli sobie spotkałam naprawdę wyjątkowego faceta (niestety faceci tacy są, niektórzy maja szczere intencje i mówią prawdę inni nie maja szczerych intencji i w taki sposób jak Ci co je maja okłamują kobiety. Dlatego tez kobiety później się gubią i nie wiedza który facet ma szczere intencje a którym chodzi tylko o to, bo każdy z nich mówi tak samo tylko jeden bajeruje a drugi mówi prawdę). No i Jasiu udaje ze się o nią stara bo chce tylko tego jednego, zabiega o nią a Małgosia mu na to pozwala, w końcu Jasiu zdobywa jej serduszko i nie tylko a Małgosia zostaje ze łzami w oczach ze dała się wykorzystać. Hmmm każdy to zna a miałem wam powiedzieć jak to sprawdzić, o toż jest sposób a raczej dwa, jeden na sprawdzenie czy osoba z która jesteśmy nas nie okłamuje, a drugi o jej szczerych intencjach.

 

Jak sprawdzić czy druga osoba kłamie, proste, wystarczy dużo z nią rozmawiać na różne tematy, czasami nawiązywać do tematów o których już się rozmawiało, powracać do nich wypytywać się o coś o co się już kiedyś tą osobę pytało (wiem ze boicie się tego by druga osoba nie pomyślała sobie ze wam nie zależy bo zapomnieliście o czymś – ale jesteście kobietami a kobietom się wybacza). Każdy człowiek jest tak zaprogramowany jego mózg ze zapamiętuje prawdziwe informacje, jeśli zaś zaczyna kłamać sam gubi się w swoim kłamstwie bo po jakimś czasie nie pamięta co powiedział kiedyś. Dlatego jak się powraca do jakiś tematów po jakimś czasie nasz rozmówca jeśli nas okłamywał to wyjdzie. Zaś nie wolno sprawdzać tego na tematach związanych z uczuciami do nas, dlaczego bo ludzie mają tak ze potrafią sobie wmówić kłamstwo (zwłaszcza co do uczuć) i podświadomie traktują to jako prawdę – wiec ciężko to sprawdzić, zaś tematy poboczne bardzo łatwo.

A jak sprawdzić czy facet ma szczere intencje to jest niestety czasochłonne, każdy facet o tym wie i co niektóre kobiety tez o tym wiedzą, że jeśli facet kocha potrafi wytrzymać na dystans od kobiety bardzo długo, zaś jeśli nie kocha, zależy mu tylko na tym jednym, najdłużej będzie się starał o kobietę 2-3 miesiące (w porywach do 4) i da sobie spokój jeśli nie dostanie tego o co się starał. Wtedy właśnie kobiety dowiadują się ze były z największym draniem pod słońcem. Który je omotał, ładnie zbajerował oszukał a później olał. Jeśli facet kocha i kobieta mu powie ze nie chce tego (np. seksu) to facet to zrozumie ze nie jest gotowa i poczeka, nawet jeśli dziewczyna by mu powiedziała ze dopiero po ślubie to jak kocha to poczeka. Zaś facet który jest tylko na to nastawiony nie rozumie słowa NIE, będzie się starał, bajerował, udawał ze rozumie, wiezdzał nawet na poczucie waszej winny (ze jest mu np. ciężko z tym przez co kobiety się martwi i smucą). Będzie to trwało dwa miesiące, trzy, czasem cztery i da sobie spokój i albo odejdzie do innej, bez słowa przegnania i wyjaśnienia, albo pokaże swe prawdziwe oblicze a nawet zdradzi was z inna kobietą. A nad tym to się już same musicie zastanowić czy dać facetowi to czego oczekuj i myśleć ze z wami zostanie (choć większości przypadków jeśli tylko mu o to chodziło to kiedyś odejdzie). Bądź nie dać mu tego i jeśli mu naprawdę zależy bardzo długo z wami będzie dopóki coś innego tego nie zniszczy (a nawet może na całe życie z wami będzie) bądź jeśli mu nie zależało to odejdzie.

 

Wiem ze to co napisałem nie stawia facetów w jasnym świetle i naprawdę są wyjątki które maj szczere intencje co do kobiet. Ale choć to dla mnie nie jest łatwe – ale z troski o kobiety (bo mam już dość słuchania tego jak was faceci ranią) powiem wam nie ufajcie facetom jacy by nie byli z początku – miejcie do nich dystans nawet jeśli czujecie ze facet ma szczere intencje to może być sprytny bajer, wiem ze przekreślam w ten sposób też zaufanie kobiet do mnie ze będą sadziły ze ja tez je bajeruje, ale wole żeby kobiety tak sadziły i męczyć się w staraniach o nie (bo wiem ze przynajmniej są bezpieczne) niż słuchać jak się dały komuś omotać i zranić.

arni : :