Archiwum 15 kwietnia 2005


kwi 15 2005 Pracoholizm :)
Komentarze: 3

Ostatnio mam duży zapał do nauki, spędzania dużo czasu w otoczeniu dobrych znajomych – a nocami lubię się wciągnąć w wielką przepaść pomiędzy wersami książek, wciąż doskonaląc swoje umiejętność w dziedzinie grafika. Ostatnio zauważyłem duży zapał u siebie do pracy, szybciej wchłaniam wiedze niż wcześniej – fajnie a najlepsze jest to ze im więcej się uczę tym bardziej mnie to wciąga. I może, dlatego ostatnio PhotoShop – poszedł u mnie w lekka odstawkę, czasami tylko jak mi coś konkretnego trzeba to go sobie włączę, co prawda nie nauczyłem się go jeszcze w całości nie wyczaiłem go do końca, ale już dużo potrafię w nim zrobić, niestety ciągle jestem ograniczony w nim tylko do przeróbek, moja inwencja twórcza ograniczona brakiem umiejętności w dziedzinie rysunku plastycznego hamuje moją własną inwencje i twórczość, bo tak wiele mam pomysłów a tak duże ograniczenia – co innego z technicznym. Nie wspominając o Corelu, który już dawno u mnie w odstawkę poszedł, jak tylko opanowałem go w całości, ostatni raz używałem go robiąc dla uczelni loga – a to było jakieś 2 miechy temu. Przez ten czas to po troszku się szkoliłem w PhotoShopie. Dlatego też to, co mi było potrzebne to już umie na razie czepiłem się innych zabawek jak 3D Studio Max i HTML podstawy JavaScript i PHP. Na razie jestem w połowi książki do Maxa a przede mną jeszcze jedna książka (1000stronicowa) i tutorial 150stronicowy i kilkaset pomniejszych tutoriali do przerobienia J. Ale co tam dam rade, oprócz tego ostatnio rozpiera mnie energia fizyczna – nie wiem czy to przez pogodę, ale ostatnio lubię sobie dużo spacerować hihi, spędzać dużo czasu ze znajomymi no i mam zamiar zacząć znowu robić na budowie J. Gorzej jest u mnie ze sfera psychiczna, bo ostatnio czuje wielki spadek, nie chce mi się nic i nie wiem, czego chce hihi – standard wrócił J. Momentami czuje się rozdarty wewnętrznie, chce czegoś, ale z drugiej strony ograniczam się do tego. Wiem, wiem zagmatwane to, ale cóż jestem człowiekiem a ludzie są skomplikowani i to bardzo, – choć staramy się, na co dzień to naszą żywotność prostować by nam i innym było łatwiej to mimo to z natury jesteśmy skąplikowani i tylko my wiemy, co nam się w główkach roi hihi, osoby postronne mogą jedynie tylko obserwować, oceniać, wyrażać swoje zdanie i starać się nas zrozumieć, ale i tak nie wiedza, co myślimy – możemy przecież powiedzieć, ale każdy z nas z natury wie, że lepiej pewnych rzeczy nie mówić hihi. Pozdrawiam wszystkich tych, którzy to czytają (choć ten temat jest lekko zagmatwany i chyba dzisiaj nie potrafiłem wyrazić dokładnie swoich myśli hihi). Jeszcze raz pozdrawiam i współczuje wam ze to czytacie hihi J. No i oczywiście serdeczne pozdrowienia dla Tofika, dla mojej drogiej przyjaciółki Joasi J i dla moich ulubionych koleżanek Magdy i Gosi.

arni : :