wrz 29 2004

Pech - Choroba - Egzamin :(


Komentarze: 7

Jutro mam egzamin miałem się uczyć i nic się kompletnie nie uczyłem bo się rozchorowałem :( - ostatni egzamin poprawkowy jak nie zdam to nawet nie chce myśleć o tym ze nie będę już studiował :(. Nie wiem chciałem tu coś napisać ale wszystko mi wyleciało z głowy, a tak w ogóle to się przeziębiłem i moje zatoki się odezwały tak ze głowa mnie masakrycznie boli. Dlatego boje się tego egzaminu jak nigdy bo choć cos umie to mogę nie zdać bo moje procesy myślowe są na najniższym poziomie :(. Idę zaraz spać wstanę rano i może coś poczytam jak będę w stanie a jak nie to postawie wszystko na jedna kartę – kartę losu. A nuż się może uda i zdam – byłbym bardzo szczęśliwy. Ale jak będzie to się jutro okaże jak mi przyjdzie autobusem jechać na ten egzamin to będę wykończony tymbardziej ze chory jestem :(. Ja to zawsze musze mieć pecha do wszystkiego – tam ktoś na górze chyba bardzo mnie nie lubi :(. Przez całe życie ciągle tylko kłody pod nogi – dlaczego moje życie nie mogło by wyglądać beztrosko tak jak większości osób tylko zawsze musi coś być co mi przeszkadza w dążeniu do osiągnięcia wyznaczonego celu :(.

arni : :
outside
30 września 2004, 20:50
tak tak.... oczywiscie ---> Twoje ego- tylko JA mam klody pod nogami....hihihi nie tylko Ty ;) kazdy ma jakies tam klody :) a tak wogole to powodzenia zycze.... i... co tak latwo duza czesc dajke sie tym paskudnym przeziebieniom???! NIE DAJCIE SIE!!!:DD
30 września 2004, 20:34
Kłody pod nogi dostajemy przez całe życie. Tak to już jest.
29 września 2004, 22:05
Nie myśl, że tylko Ty tak masz...Oby się udało. Pozdrawiam. :)
29 września 2004, 22:01
Pare aspirynek , herbatki goracej z miodem i cytrynka , wygrzane cialko , i jakos sie zda , ze zasmarkanym nosem profesorzy maja choc troche zalu nad toba...zycze ci duzo zdrowia i trzymam kciuki za pomyslnie zdany egzamin , i pamietaj nastawnienie to calosc jesli chodzi o takie rzeczy nie pograzaj w rozpaczy ! Pozdrowka :-*
29 września 2004, 21:59
Pare aspirynek , herbatki goracej z miodem i cytrynka , wygrzane cialko , i jakos sie zda , ze zasmarkanym nosem profesorzy maja choc troche zalu nad toba...zycze ci duzo zdrowia i trzymam kciuki za pomyslnie zdany egzamin , i pamietaj nastawnienie to calosc jesli chodzi o takie rzeczy nie pograzaj w rozpaczy ! Pozdrowka :-*
kama
29 września 2004, 21:53
pisze jeszcze raz,bo dopiero przaczytalam twoje wczesniejsze zapiski.ten z 22.09 nawet mnie rozbawil:)siedze teraz sama w wielkim domu,to chociaz sie posmieje.pozdrawiam Goraco!i zdrowia.....
kama
29 września 2004, 21:39
zycie to wariactwo......nie przejmuj sie.... bedzie dobrze.Obiecuje!!

Dodaj komentarz