lis 19 2004

Odzyskałem dane :)


Komentarze: 8

Nie było mnie długo tu nic nie pisałem bo nie miałem kiedy choc miałem ostatnio bardzo długi weekend ale przydarzyła mi się katastrofa, skasowała mi się tablica alokacji plików jeśli ktoś z was wie co to jest, czyli krótko mówiac skasowały mi się wszystkie dane z dysku i wszystkie partycje zrobiła mi się jedna typu UNAME i meczyłem się długo by to odzyskać bo miałem bardzo ważne rzeczy tam – a zwłaszcza swoje wiersze których kopi nie miałem i nie pamiętam ich na pamięc, odzyskiwałem to róznymi programmi jak Easy Recovery 6.0 Profesional czy R-Studio NTFS ale nic z tego bo odzyskane dane były zaszyfrowane bo miałem je na partycji NTFS a ten system plików ma to do siebie ze szyfruje zawartośc plików. Ale dzieki jednemu kumplowi z uczelni mam płytke butowalna dzieki której odzyskałem wszystkie partycje wraz z cała zawartościa nie uszkodzone ani nie zaszyfrowane. Jestem bardzo szcześliwy że mi się to udało. Nawet nie wiem czy wyobrażacie sobie jak bardzo. I mam nauczke by nigdy nie używać już Particion Magic 8 bo może nieżle namieszać lepiej już fdiskiem standardowo robić partycje niż poźniej tylko odchodzic od zmysłów i się zastanawiać jak odzyskać te dane które się straciło. Ostatnio dochodze do wniosku ze może powinnienem tutaj publikować wszystkie swoje wiersze w ten sposób zawsze będę miał kopie ich ale mam jedną obawe nie chce by ktoś je wykorzystywał pod swoim nazwiskiem skoro nie należa do niego. Może i nie są one zbyt dobre ale są moje. Oddaja moje najgłebsze przemyślenia i uczucia – zastanawiam się nad tym czy nie zrobić tak ze wprowadze hasło na swoją strone i tylko osoby które to czytają i te co są mi bliskie będą miały do tego dostęp. Dzisiaj będę miał dużo roboty bo mam zamiar wszystkie dane które odzyskałem a przynajmniej wiekszość zgrać sobie na płytki. By się już więcej cos takiego niepowtórzyło pozatym musze potworzyć od nowa sobie wszystkie partycje poformatowac je i poinstalować kilka systemów m.in. Win’98, Win’XP, Slackwera 9 i chyba tyle oprocz tego musze sobie potworzyć kilka mniejszych partycji na których będę trzymał odpowiednio posegregowane dane, tak by nie trzymac wszystkiego na jednej. Bo to jest bład i duży. No i będę się starał trzymać na dysku tylko te rzeczy których kopie mam na płytach.

 

A tak poza tym co u mnie słychać a no w tamten weekend miałem wolne i to długo bo od srody popołudnia do poniedziałku wieczorem – miałem się uczyć ale przez to co mi się przytrafiło nie mogłem się uczyc. Mam zamiar teraz przysiąść troszke nad tym. W szkole standard jakos przeżyłem ten tydzien, gość mnie z grafiki sobie zapamiętał hihi wydaje mi się ze na razie jestem z Tego dobry hihi. Kumple chce bym mu projekt zrobił z grafiki jak dostaniemy hihi, powiedziałem ze nie ma sprawy jak to ja zawsze dla innych mam duzo czasu poza sobą. Ale ten kumpel już nie raz mi pomagał albo robił za mnie jakis projekt wiec przynajmniej będę miał okazje mu się odwdzięczyć :D. A bardzo mi się podoba grafika komputerowa zawsze mnie to jakos kręciło i szybko się tego ucze, łatwo mi to przychodzi. Mieszka ze mna kumpel który też lubi grafike komputerową ale jak to mówi nie siedzi w tym bo nie ma pomysłów na to co robić, a ze mna to jest tak ze mam mase zawsze róznych pomysłów których z ograniczenia własnyc umiejętności nie potrafie zrealizować. I im bardziej czegos się ucze i coraz wiecej umie tym bardziej zadaje sobie coraz wymyślniejsze projekty których nie bardzo potrafie skonstruować hihi. Np. w tamtym roku kupiłem sobie ksiązkę do 3D Studio Max ale nie bardzo mam czas by nad nia siąść a chciałbym. Tylko ze w Polsce jako grafik komputerowy cieżko znaleśc sobie robote, chyba ze na uczelni uczyc tego, albo praca w reklamie. Ostatnio kumple dopadli 3D Max 7 hehe pasowało by go sobie dorwać i się kiedyś cos troszke pouczyć może na wakacjach będę miał czas.

 

A tak oprócz tego mam jeden bardzo przewalony przedmiot Systemy Rozproszone, najgorsze jest to ze bierzemy na nim rzeczy z którymi nigdy wczesniej nie miałem zabardzo doczynienia. A mianowicie pisanie programów na watkach, procesach, semaforach, gniazdach itp. Itd. Do tego w C++ i Javie a ten drugi jezyk nie za bardzo umie. A poza tym już rok czasu praktycznie w obydwu jezykach nic nie programowałem. No ale cóż mów się trudno i żyje się dalej, jakoś będzie nie poddam się teraz na 3 roku, trzeba walczyc zwłaszcza ze to już końcówka. Choc gość robi straszne problemy co do swojego przedmiotu, ale za daleko zaszlem za dużo mnie to kosztowało by teraz się poddac. Dobra ostatnio zaczynam duzo tu pisać ale mało kiedy może to i lepiej, a może nie po prostu brakuje mi czasu, a wszystko to przez to ze poswięcam go najwiecej znajomym na gg :).

arni : :
27 listopada 2004, 17:07
no więc ja chyba jestem studnetką, bo z niczym nie mogę sie wyrobić i zbytnio się tym nie przejmuję, a jak już dostanę kilka gwoździków to staram sie na ostatni termin żeby nie zostały do końca wbite. Też mam kilka zaliczęń zaległych , a o takich pracach na zaliczonka jakies tam konspekty zajęc czy pomoce na dyplom na ocenki do indeksu. oj duzo tych zaległości, ale jakos damy rade, powodzenia
22 listopada 2004, 21:47
NO kompy dla mnie to jest czarna magia ... albo chinski ;p teras za duzo pracuje ... strasznie za duzo .... i nie ma mnie nawet w domu a co dopiero na kompie ... pozdrawiam :*
outside
20 listopada 2004, 20:25
jakos takos wiem o co chodzi...np. o ograniczeniu umiejentnosci..u mnie to zdjecia- mam z tym taki sam problem :) ale zawsze warto byc upartym.... ;):D
20 listopada 2004, 13:41
Nie znam się na tym kompetnie...pozdrawiam. :)
20 listopada 2004, 11:26
Jak mi przyjdzie sie uczyć tego, co ty sie uczysz, to mnie chyba coś trafi. Pozatym ja i tak sie chyba nie wybiorę na studia informatyczne... chyba że coś we mnie pęknie :D np żyłka w mózgu i zwariuję :D Pozdrawiam :*
kama
19 listopada 2004, 17:47
milego weekendu:)
19 listopada 2004, 15:01
To, o czym tu piszesz, to dla mnie czarna magia:D
hyrna
19 listopada 2004, 14:22
Systemy Rozproszone?! Fuj :D

Dodaj komentarz