Co za cudowny dzien
Komentarze: 9
Dzisiaj piekna pogoda za oknem a ja musze siedziec w domu :/. I musze sie wkurzac przy pisaniu tej notki bo nie nawidze przegladarki Internet Explorer bo ciagle jakies strony mi sie laduja i nie potrafie tego wyeliminowac - jednym slowem Microsoft nie potrafi pisac dobrych programow :/. Skoro chcieliscie i wkurza mnie juz tamten serwis to bede tu pisal jakies notki, wlasnie taka jedna prubuje teraz napisac, ale gdy tylko jestem w polowie jakiegos zdania wyskakuje mi jakies okienko z inna strona i nie moge pisac normalnie krew mnie zalewa (IE to najgorsza z mozliwych przegladarek). No coz ale jakos to zmecze i cos napisze, nie bede pisal duzo bo wiem ze jak jest duzo tekstu to ludzie sie zniechecaja do komentarzy bo nie chce im sie tyle czytac. A ja uwielbiam duzo pisac ;( i musze jakos to zredukowac. Wiem ze juz moje notki nie sa tak ciekawe jak kiedys, kiedy to wrzucalem swoje wiersze albo jakies cytaty, gdy ladnie wszystko wygladalo, ale wiecie co zmienilem sie troszke od tamtego czasu. To znaczy ciagle jestem ta sama osoba tylko cos sie zmienilo, nie wiem moze to po tym jak ktos mi ostatnio znowu serducho zlamal. Bo przewaznie tak jest ze jak ktos mi jakies rany zada to cos sie we mnie zmienia i potrzebuje zmian choc siebie nie zmieniam a staram sie tylko ulepszac (tak by mnie coraz wiecej osob lubilo i akceptowalo i mimo tego ze tak jest to ja jakis juz taki jestem ze ciagle daze do tego by byc lepszy) - dlaczego mi tak na tym zalezy sam nie wiem taki juz jestem. Zawsze staralem sie byc jak najmilszy i najlepszy dla kobiet i jesli tylko ktos mi zwraca uwage na cos ze to mu sie we mnie np nie podoba (a tybardziej jak kilka osob to robi) to zmieniam to w sobie. Czasami sie spotkalem z czyms takim zebym byl soba ale w tym sek ze ja w ten sposob jestem soba ze ciagle daze do lepszego Ja, dobrze sie z tym czuje i wogole. Choc kiedys bylem innym czlowiekiem i duzo kobiet mnie ranilo to teraz choc jestem lepszym czlowiekiem kobiety ciagle mnie rania. Ponoc to przez to ze jestem zbyt ufny i za dobre serducho mam, no trudno tak widocznie ma byc. Wiele osob mi mowilo bym to zmienil bym staral sie tak nie ufac i bym nie mial tak dobrego serca. Ale wiecie co po pierwsze nie bardzo wiem jak to zmienic, a po drugie nie chce tego zmieniac bo wiem ze malo jest takich facetow jak ja, a kobiety takich potrzebuja i jesli ja bym to zmienil (i ci inni faceci ktorzy sa tez na wymarciu by to zmienili) to ten swiat by stal sie porabany. Wiem ze przez to tylko duzo cierpie i czesto ale nie chce tego zmieniac - choc by mialo mnie to zabic to nie zmienie tego (uparty troszke jestem wzgledem siebie). No nic tyle by bylo tego pisania o mnie - znowu za duzo powiedzialem hihi - caluski dla wszystkich ktorzy mnie odwiedzaja i o mnie pamietaja. Dziekuje wam za to ze jestescie i ze was mam - bo dzieki wam swiat jest piekniejszy ;)
Dodaj komentarz